Gmina Braniewo toczy batalię o teren plaży w Nowej Pasłęce. Istnieje bowiem ryzyko, że teren zostanie przeznaczony na „cele obronności państwa”. Tak przynajmniej widzi to Morski Oddział Straży Granicznej.
Plaża nad Zalewem Wiślanym, na wprost „Domu Rybaka”, należy do Agencji Nieruchomości Rolnych. Jest miejscem, gdzie chętnie odpoczywają mieszkańcy Braniewa i okolic.
— Od 2008 roku staramy się przejąć ten teren, aby go zagospodarować — mówi Jakub Bornus, sekretarz w Urzędzie Gminy Braniewo. — Wszystkie formalności były już na ukończeniu, gdy sprawa została zablokowana przez MOSG.
Dobre miejsce na „poduszkę”
Od jesieni ubiegłego roku w „Domu Rybaka” stacjonuje patrol Straży Granicznej. Na plaży stał poduszkowiec, teraz w marinie cumują łodzie. Mundurowi nie ukrywają, że dla nich to miejsce idealne — duży teren, dobry dostęp do wody, kwaterunek i możliwość stołowania.
Dlatego postanowili pójść dalej: przejąć teren plaży, zbudować tam hangary na poduszkowce i tym samym najprawdopodobniej całkowicie odciąć dostęp do plaży dla zwykłych osób.
— Prowadziliśmy z nimi rozmowy, aby stacjonowali na sąsiedniej działce, która do nich należy — mówi Bornus. — Zaproponowaliśmy nawet, że zlikwidujemy zakrzaczenia i trzcinowiska, aby ułatwić dostęp do wody. Ale komendant MOSG nie jest zainteresowany rozmową z nami.
Dlatego też gmina skierowała sprawę „wyżej”. Specjalne pismo zostało przekazane na ręce Bartłomieja Sienkiewicza, ministra spraw wewnętrznych. Urzędnicy czekają na odpowiedź ministerstwa.
Wójt i mieszkańcy mówią: nie!
— Nie wyobrażam sobie, aby ten teren, na którym odbywają się gminne imprezy, który chcemy zagospodarować — zrobić wiaty, ławki, miejsce do grillowania i do zabaw i za darmo udostępnić wszystkim chętnym stał się miejscem zamkniętym — mówi Tomasz Sielicki, wójt Gminy Braniewo. — To musi być miejsce odpoczynku, a nie plac, na którym staną hangary dla poduszkowców.
Przeciwni temu są także mieszkańcy Nowej Pasłęki i gminy, którzy podpisali się pod petycją — łącznie pół tysiąca osób. Sprzeciwiają się zwłaszcza rybacy, którzy m.in. zainwestowali w dwie smażalnie ryb, które mają powstać w miejscowości, a także właściciele gospodarstw agroturystycznych. Obawiają się oni, że baza dla poduszkowców będzie odstraszała turystów.
Wójt przypomina także, że w 2012 roku Gmina Braniewo zainwestowała ponad 5 mln złotych w budowę przystani jachtowej, znajdującej się w pobliżu plaży. Oprócz tego przeprowadzone zostały (bądź będą) inne inwestycje: umocnienie betonowego kanału portowego w pobliżu plaży, udrażnianie kanału żeglownego rzeki Pasłęki, czy umocnienie kanału portowego w pobliżu ujścia rzeki Pasłęki.
Plaża w Nowej Pasłęce (na zdjęciu jeszcze przed budową betonowego kanału portowego) jest miejscem, gdzie chętnie odpoczywają turyści i gdzie odbywają się gminne imprezy
Fot. Krzysztof Rostek